W Tomaszowie Lubelskim miało miejsce poważne zakłócenie porządku publicznego, które doprowadziło do interwencji policji. 28-letni mężczyzna demolował swoje mieszkanie, a także groził, że wysadzi cały blok, w którym mieszka. Po kilku godzinach negocjacji i prób opanowania sytuacji, funkcjonariusze podjęli decyzję o siłowym wejściu do lokalu, co doprowadziło do jego zatrzymania.
Do incydentu doszło w sobotę, gdy policja została wezwana do jednego z bloków mieszkalnych w Tomaszowie Lubelskim. Na miejscu funkcjonariusze zauważyli uszkodzone drzwi klatki schodowej. Mężczyzna, który przebywał w mieszkaniu, na widok policjantów zaczął krzyczeć oraz wyrzucać różne przedmioty przez okno, co uszkodziło zaparkowane samochody. Agresywne zachowanie 28-latka skutkowało poważnym zagrożeniem dla otoczenia.
Sytuacja z każdym momentem się zaostrzała, gdyż mężczyzna odmawiał wpuścić policjantów do środka, grożąc, że odkręci gaz. Działania negocjacyjne, podejmowane przez funkcjonariuszy, nie przyniosły skutku, a agresor groził nawet samobójstwem. W odpowiedzi na zagrożenie, pogotowie gazowe odcięło dopływ gazu, a straż pożarna zainstalowała skokochron pod oknem. Ostatecznie policjanci siłowo weszli do mieszkania, zastały tam sytuację, w której drzwi były zabarykadowane. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w celi policyjnej.
W trakcie postępowania ustalono, że 28-latek miał na swoim koncie szereg przestępstw. Usłyszał łącznie jedenaście zarzutów, w tym za znęcanie się nad matką, uszkodzenie mienia oraz groźby pozbawienia życia wobec funkcjonariuszy. Sąd postanowił o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące, co ma na celu jego odizolowanie i zapobiegnięcie dalszym przestępstwom.
Źródło: Policja Tomaszów Lubelski
Oceń: Agresywne zachowanie mieszkańca Tomaszowa Lubelskiego zakończyło się aresztowaniem
Zobacz Także